poniedziałek, 24 lutego 2014

Jak nie obgryzać paznokci?

Dziś przychodzę do was z bardzo przydatną notką. Napiszę, w jaki sposób można pozbyć się nawyku obgryzania paznokci. Sama miałam z tym problem, więc doskonale wiem, co to znaczy. Często zaczyna się od "obgryzania skórek" lub od "zadziora". Choć główną przyczyną obgryzania paznokci jest na przykład stres. Do niedawna, gdy się denerwowałam, brałam się za moje paznokcie. Dlaczego do niedawna? Ja już z tym skończyłam! 
Kiedy byłam małą dziewczynką, zawsze miałam ładne pazurki. Lecz przyszedł czas, kiedy przyswoiłam sobie dziwny nawyk. Zaczęłam obgryzać paznokcie. Robiłam to prawie cały czas, aż doprowadziłam je do opłakanego stanu. Można by je wtedy nazwać "pałkami", gdyż właśnie tak wyglądały. Wiele razy próbowałam się tego oduczyć, lecz po kilku dniach powracałam do tego 'uzależnienia'. I tak w kółko...Aż do czasu! Jednym z moich noworocznych postanowień było właśnie zadbanie o swoje paznokcie. Nie przyszło mi to łatwo, ale do tej pory ich nie obgryzam. Między innymi dzięki temu, czego dowiedziałam się o skutkach obgryzania paznokci...

JAK SIĘ ODUCZYĆ?

Niewielu ludziom to pomaga, ale jeśli zainwestujesz troszkę więcej pieniędzy, efekty mogą się pojawić. Kup w aptece gorzki lakier do paznokci. Gdy weźmiesz palec do buzi, poczujesz gorzki smak (jego natężenie zależy od ceny i firmy lakieru).

Gdy Ci się nudzi, miej przy sobie coś do przegryzania - często z nudów obgryzamy paznokcie.

Warto jest, kiedy mamy już troszkę zapuszczone paznokcie (tu rada dla dziewczyn), możemy pomalować paznokcie. Ja osobiście tak robiłam i muszę przyznać, że to działa w moim przypadku. Szkoda mi obgryzać ładne, pomalowane paznokcie.

Pooglądaj sobie zdjęcia w internecie, jak wyglądają paznokcie po latach obgryzania. To naprawdę odrażające. Myślę, że po tym po prostu odechce ci się obgryzania paznokci.

Można także obejrzeć zdjęcia pięknych paznokci, co zachęci do dążenia do ideału :)

SKUTKI

Po pierwsze, jak powszechnie wiadomo, na dłoniach znajduje się wiele bakterii. Biorąc palce do buzi, narażamy się na wiele chorób. Można nabawić się m.in. gronkowca, salmonelli, żółtaczki, czerwonki, lambliozy, a także zapalenia jamy ustnej. Myślę, że jest to trochę przerażające. Dodam jeszcze, że można dostać...owsików. Chyba nikt nie chciałby ich mieć. 

Od obgryzania paznokci niszczy się także płytka paznokcia. Wtedy są słabe, łatwo się łamią. Tworzy się także dziwny ich kształt, tzw. "wachlarz". Myślę, że lepiej by było, gdyby nasz nawyk odpłynął w niepamięć, bo później naprawdę trudno jest odbudować strukturę paznokcia, a także uzyskać ich pożądany kształt.

Przez obgryzanie paznokci mogą ucierpieć także nasze zęby. Mogą się "spiłować", gdy nawyk trwa wiele lat. Zapalenie dziąseł - jak się domyślacie, to także jeden ze skutków obgryzania paznokci.

Jestem pewna, że czytając to, pomyślicie: "mnie to jeszcze nie spotkało, więc...". Tak, mnie też to nie spotkało, ale to nie znaczy, że nie spotka mnie to w przyszłości. Jeśli obgryzasz paznokcie, radzę Ci, byś wziął się w garść! Nie jesteś sam z tym problemem, gdyż zmaga się z nim statystycznie co 3 osoba na świecie. Życzę Ci wytrwałości w twoim celu - przestania obgryzania paznokci :)

Czy masz jakieś nawyki, takie jak obgryzanie paznokci? :)
Może miałeś kiedyś taki problem i sobie z nim poradziłeś? 


Brak komentarzy: